V turnus - pierwsze rozgrywki fabularne

UWAGA RAPORTY OBOZOWICZÓW!

Pierwsza sesja! Shiro przekonał nas, by wyruszyć z silną Nano na środek ogromnego jeziora, zawsze omijany przez innych żeglarzy. Kiedy dopadł nas stalowy wiatr szybko okazało się że Nano jednak nie jest tak silna i BUM BUM szybki zwrot akcji, straciliśmy przytomność i obudziliśmy się w ogromnej muszli z lekkimi mutacjami - u Deli była to telekineza, u Eris doskonały wzrok a u Blackwall odporność na zmiany temperatur. Jedynym, którego ciało się nie zmieniło był Shiro, który bronił się tarczą z symbolem trzech trójkątów. Kiedy sprawdziliśmy korytarze z koralowców za muszlą (ewidentnie wykonane celowo) natknęliśmy się na taki sam symbol na podłodze oraz na rysunkach na ścianach ogromnego leja. Po raz drugi omal nie zginęliśmy, kiedy zaatakowały nas rako-pająki i dziwna śluzowata substancja, a potem z dna leja wystrzelił gejzer. Uciekliśmy z powrotem do korytarzy i znaleźliśmy muszlę o dość ciekawym kształcie. Chwilę później zobaczyliśmy ryboludzi. Mieli taką samą muszlę i grali na niej melodię. Eris powtórzyła ją na naszej muszli, a ryboludzie złożyli broń i podeszli do nas. Widząc tarczę z trójkątami na ramieniu Shiro uklękli przed nim. W tym momencie Miszcz zdecydował się zakończyć sesję. Zapowiada się coś naprawdę niezwykłego.
Erpegowcy


Obudziły nas promienie słońca.Po śniadaniu odbyliśmy szkolenie z zakresu szyfrologii. Po krótkiej przerwie przyszedł czas na rozeznanie terenu. Przygotowania do działań taktycznych. Otrzymaliśmy również wieści z dworu Króla Duncana. Na plaży odbyły się rozgrywki juggera. Na koniec Mistrz Halt sprawdził nas ze zdobytych umiejętności- z szyfrologii działaniami w terenie. Każdy spisał się na medal!
Szkoła Zwiadowców






WIĘCEJ ZDJĘĆ kliknij tutajhttps://goo.gl/photos/sXLiGJSjA2uAM6L87


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

V turnus - treningi umiejętności cd.

II turnus - no to gramy!

II turnus - I to już koniec